niedziela, 26 sierpnia 2012

Sidolux M do mebli Hypo-Allergenic



O co właściwie chodzi z tym kurzem? Skąd się bierze? Czy naprawdę zagraża zdrowiu?




Kurz to pył powstały ze sproszkowanych ziarenek piasku, ziemi, z cząsteczek różnych ciał, które potocznie określane są jako brud.
Kurz to wszystko, co dostaje się do mieszkania przez szczeliny w oknach i drzwiach lub na obuwiu mieszkańców czy ich gości. Na kurz domowy składają się także pozostawione przez ludzi ślady: naskórek, włosy i oczywiście pleśń oraz roztocza.

Profesor chemii Werner Butte z uniwersytetu w Oldenburgu twierdzi, że człowiek potrzebuje kontaktu z mikroorganizmami aby wzmacniać swój układ odpornościowy.

Natomiast Niemecki Federalny Urząd Środowiska odnotował jednak, że występowanie szkodliwych substancji w kurzu przyczynia się do ich występowania w ludzkim organiźmie (na podstawie ankiety i badań).

Więc czy kurz sam w sobie jest niezdrowy? Profesor Butte twierdzi – Nie, kurz to przede wszystkim problem natury estetycznej, niezdrowy jednak nie jest. Uszczerbku na zdrowiu  nie wyrządza. Oczywiście pod warunkiem, że nie jest się alergikiem. 

Norbert Englert informuje, że cząsteczki mikropyłu w organizmie rozpoznawane są jako ciało obce i wywołują podrażnienie pęcherzyków płucnych.

Jeśli nie jest się alergikiem od kurzu się nie umrze, no chyba, że ktoś będzie go zjadał.

Ale co z alergikami?



Sidolux M do mebli Hypo-Allergenic
Producent: Lakma
Objętość: 350ml


Informacje na opakowaniu:
Skutecznie redukuje zawarte w powietrzu alergeny, takie jak: pyłki, zarodniki i pleśń, substancje uczulające pochodzące od psów lub kotów oraz inne alergeny infekcyjne.
Tworzy zdrowe otoczenie dla dzieci i osób starszych, spowalnia proces osiadania kurzu, nie zawiera substancji uczulających, doskonale czyści i pielęgnuje powierzchnie szklane, drewniane, plastikowe i z płyt MDF. Poprawia jakość powietrza pozostawiając świeży, bardzo delikatny zapach.



Sposób użycia:
 Wstrząsnąć pojemnikiem. Spryskać powierzchnię cienką warstwą z odległości ok. 20cm i przetrzeć suchą szmatką. Małe powierzchnie i trudno dostępne miejsca czyścić szmatką nawilżoną preparatem. Nie używać  na nielakierowane drewno, ekrany plazmowe i LCD.

Na szczęście wróciłam do mieszkania w którym nie było nikogo niespełna dwa miesiące, miałam więc okazję natychmiast przetestować produkt.






Moja opinia:
Producent zachwala produkt za delikatny zapach ja jednak lubię nieco intensywniejsze zapachy, które pozostają w powietrzu jakiś czas po użyciu preparatu.
Muszę jednak przyznać, że ciężko znaleźć jakiekolwiek inne wady tego produktu.
Jest łatwy w użyciu (nie trzeba siłować się by wydobyć preparat).
Opakowanie jest naprawdę duże i starcza na wiele użyć.

Czy kupię jeszcze?
Nie wiem, ale stojąc przed półką z detergentami wezmę ten produkt pod uwagę.

3 komentarze:

  1. Widzę, że masz dużą szafę, koleżanko :)

    A wpis przypomina mi tylko, że sama muszę zetrzeć kurz w moim pokoju i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie szafa, to szkatułka! :)
    Przykro mi,że mój blog przypomina o tak nieprzyjemnych czynnościach.
    Ale może jest ktoś kto lubi ścierać kurze?

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba nikt tego nie lubi, tylko robi to bo trzeba :)

    OdpowiedzUsuń